Wycieczka po... prezenty?
Ja i Ola wybrałyśmy się do sklepu po... świąteczne prezenty!!! Nie umiemy się doczekać Bożego Narodzenia, tych miłych chwil spędzonych z rodziną, pieczenia pierniczków i... strojenia choinki!!!
Czyli... po tym długim wstępie zrozumieliście pewnie tylko tyle, że wybrałyśmy się po prezenty. Miała to być niespodzianka. Nasz plan był, że Ola wchodzi do sklepu, a Ja czekam i gdy Ola wyjdzie to ja dopiero wchodzę. Tak, żebyśmy nie widziały tych prezentów, co sobie kupiłyśmy. Wyszło na to, że kupiłyśmy sobie po tym samym i sprawa załatwiona. Teraz tylko zapakować i dać pod choinkę:)
Taki świąteczny motyw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Piszcie dużo komentarz y